Zakończyły się wydarzenia tegorocznej edycji naszego projektu „Bruno4ever 2024-2026. SchulzFest w drodze do ESK” (finansowanie miasta Lublin), chociaż z pewnością wspomnimy o nim podczas programu „Druga Jesień 2024” w Drohobyczu (19-20 listopada 2024) – będzie tam, jak od lat, znacząca obecność lubelska. W LUBLINIE I W DROHOBYCZU Najważniejszymi elementami programowymi edycji 2024 były organizacja przyjazdu do Lublina i pokaz w sali widowiskowej ACKiM Chatka Żaka spektaklu „Serenada” według Sławomira Mrożka w inscenizacji Lwowskiego Akademickiego Obwodowego Teatru Muzyczno-Dramatycznego im. Jurija Drohobycza w Drohobyczu (29 kwietnia) oraz lubelski program XI Międzynarodowego Festiwalu Brunona Schulza w Drohobyczu (7-13 lipca) – koncert Orkiestry św. Mikołaja, wystawy lubelskich artystów itd.
PRZY RYNKU 2 29 października spotkaliśmy się pod dachem kamienicy przy Rynku 2 w Lublinie. To ukryte miejsce magiczne. W XVI wieku mieszkał tam wybitny poeta renesansu Sebastian Fabian Klonowic (1545-1602), zwany Acernusem (acer – klon po łacinie). Był ważną w Lublinie postacią życia społeczno-politycznego, prawnik, znawca administracji, zwieńczeniem jego kariery była funkcja wójta Lublina (1592), a następnie – burmistrza (1594). Wprawdzie obecny wygląd kamienicy jest efektem późniejszej, XVIII wiecznej przebudowy i w żadnym stopniu, poza przybliżonym położeniem na rogu Rynku, nie oddaje architektury sprzed wieków, ale to właśnie gdzieś w jej przestrzeni dokonał żywota ojciec polskiej poezji i języka literackiego – Jan Kochanowski (1530-1584), którego Klonowic musiał znać i któremu poświęcił „Żale nagrobne…”. SŁONE STUDNIE Do kameralnej sali pod dachem współczesnej kamienicy Rynek 2 sprowadziły nas inne okoliczności. W 1584 roku Klonowic, właściciel tego obiektu, opublikował w krakowskiej drukarni poemat „Roxolania”, w którym opisuje miasta, wsie, krajobrazy i życie lokalnych społeczności Rusi Czerwonej, czyli upraszczając – terenów dzisiejszego tzw. pogranicza, rozumianego bardzo szeroko.
Znajduje się tam sławny fragment: „Są również na Rusi liczne źródła solankowe, z których się czerpie bardzo dużo soli. Najbardziej zasobny w słone studnie jest Drohobycz, skąd dobytą sól cała Ruś rozwozi” (wers 1413). To pierwszy, najstarszy znany ślad sławy Drohobycza z tamtych czasów w literaturze artystycznej. Zatem wędrując do schulzowskiego Drohobycza, wędrujemy także śladami Acernusa. Okazuje się, że relacje lubelsko-drohobyckie mają wielosetletnią historię. Poniżej umieszczamy linki do skanu XVI wiecznego oryginału łacińskiego, jak i XIX wiecznego tłumaczenia na polski. ZGON ACERNY Nie wiemy, czy Klonowic w ogóle był w Drohobyczu. Jednakże strzępki jego biografii oraz life after life wciąż do Drohobycza prowadzą. Śmierć Acernusa zainspirowała ponad 250 lat później malarza Wilhelma Postel de Leopolskiego (1828-1892), wybitnego artystę, którego uważano za konkurenta w malarstwie historycznym Jana Matejki, co się jednak nie spełniło. Jednym z najwybitniejszych i najbardziej znanych obrazów Leopolskiego jest „Zgon Acernusa”. Jedna wersja obrazu znajduje się w Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki we Lwowie, druga – w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Wilhelm Postel de Leopolski urodził się w… Drohobyczu. Zmarł w Wiedniu.
To główne, ale nie jedyne, konteksty naszego spotkania Bruno4ever pod dachem kamienicy przy Rynku 2 w Lublinie, naprzeciwko Trybunały Koronnego. MARKOWNIK Z ULICY KROKODYLI Nasze spotkanie 29 października w domu Acernusa miało swój wyraźny program. Odbył się pokaz najnowszych akwarel Bartłomieja Michałowskiego „Sekrety markownika znalezionego na ulicy Krokodyli”, wcześniej prezentowanych jedynie podczas XI SchulzFestu 2024 w Drohobyczu. Są to barwne przedstawienia delikatnie roznegliżowanych postaci kobiecych w przestrzeni miasta – eksperymentalny motyw wobec dotychczasowej twórczości artysty, ale o schulzowskiej konotacji. Nieoczekiwanie okazało się, że akwarele przywołały wspomnienie o żonie Acernusa, która uchodziła za kobietę dość frywolną. Grzegorz Józefczuk przedstawił dokumentację video najważniejszych wydarzeń artystycznych SchulzFestu 2024 i opowiedział o ciągłości lubelskiej obecności na festiwalu w Drohobyczu. Jak zapowiedział, w roku 2025 program „Bruno4ever 2024-2026. SchulzFest w drodze do ESK” skupiony będzie na przygotowaniu i realizacji wydawnictwa quasi słownikowego – „Słownik lubelsko-drohobycki: od Acernusa do SchulzFestu…”
Poza oficjalnym, spotkanie miało charakter towarzyski, Elżbieta Cwalina przygotowała niezwykły zestaw ciastkowych przysmaków. Wspominano wyjazdy do Drohobycza. WARTO ZOBACZYĆ / CZYTAĆ O kamienicy Rynek 2: https://teatrnn.pl/leksykon/artykuly/rynek-2-w-lublinie/ O Klonowicu czytaj: https://biblioteka.teatrnn.pl/Content/9297/O_Sebastianie_Klonowicu.pdf Oryginał „Roxolania”: https://www.dbc.wroc.pl/dlibra/doccontent?id=3574 Polski przekład: https://ibl.waw.pl/6bps.pdf
RED
|