Bruno4ever
|
|
|
Ramka
|
SchulzFest 2024
XI MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL "Arka wyobraźni Brunona Schulza" w Drohobyczu
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - podstawowego funduszu celowego
***
***
BRUNO4EVER 2024-2026 SchulzFest w drodze do ESK
Dni Brunona Schulza w Lublinie
Zrealizowano z pomocą finansową MIASTA LUBLIN
***
***
Rok 2022 / Rokiem Brunona Schulza
|
|
Odwiedziło nas już: 1011389 osób
|
|
|
Jesień Schulzowska w Lublinie i Drohobyczu 2007
|
|
poniedziałek, 10 grudzień 2007 |
Prawdopodobnie Bruno Schulz Lublina, nigdy nie odwiedził, ale kto wie jak było naprawdę?, ale to właśnie u nas jest obecny poprzez naukę i wydarzenia artystyczne. „Czy Bruno jest zaskoczony takim obrotem spraw"? - To pytanie zadali sobie w 65 rocznicę śmierci Brunona Schulza organizatorzy wspólnej wystawy - Grzegorz Józefczuk (Stowarzyszenie Festiwal Brunona Schulza), Zbigniew Lemiech i Galeria Michałowski. Dwa wernisaże „w jednym" rozpoczęły pięciodniowe (16-20 XI 2007) spotkania poświęcone miastu Ulicy Krokodylej, autorowi „Sklepów Cynamonowych" i „Sanatorium pod klepsydrą", najpierw w Lublinie, po trzech dniach w Drohobyczu.
Wystawy „Drohobycz w fotografiach Grzegorza Józefczuka„ i „Drohobycz na dawnej pocztówce ze zbiorów Zbigniewa Lemiecha" miały miejsce w Galerii Michałowski. Jednak bez nieodżałowanej pamięci bliskiego nam Przyjaciela - prof. Władysława Panasa, wybitnego schulzologa - dzisiaj nie mielibyśmy takich owoców. To pięć lat temu ( przy współpracy Małgorzaty Kitowskiej-Łysiak) w 110 rocznicę urodzin i 60 rocznicę śmierci uczynił Lublin - ( poza Drohobyczem) - stolicą światowej schulzologii. Zorganizował - wielką sesję „W ułamkach zwierciadła" i imprez „około Schulzowych". To dzięki jego pasji, nie tylko naukowej, rozkochał nas wielu w Drohobyczu i Brunonie Schulzu. Wszedł w skład komitetu wspierającego otwarcie i zorganizowanie Muzeum Brunona Schulza w Drohobyczu (drugim z Lublina jest Grzegorz Józefczuk). Dzięki inspiracji Profesora odsłonięto tablicę 19 XI 2006 r. w Drohobyczu upamiętniającą miejsce tragicznej śmierci Brunona Schulza. To Panas wspierał Wierę i Igora Menioków w ich pracach na rzecz popularyzacji Schulza w rodzinnym Drohobyczu na Ukrainie. Tak to już bywa, że nie uznaje się proroków we własnej ojczyźnie. Bruno Schulz znany na całym świecie ma problemy w swoim rodzinnym mieście! Profesor Władysław Panas obok Jerzego Ficowskiego był i jest także po śmierci, zapleczem intelektualnym dla Międzynarodowego Festiwalu Brunona Schulza, który organizuje dr Wiera Meniok z Polonistycznego Centrum Naukowo-Informacyjnego w Drohobyczu. Obecnie w Lublinie powstało Stowarzyszenie Festiwal Brunona Schulza, którego prezesem został Grzegorz Józefczuk, by wspierać Festiwal. Tak naprawdę przygoda Lublina z Drohobyczem rozpoczęła się w 1992 roku, kiedy to w setną rocznicę urodzin i 50 śmierci Wielkiego Drohobyczanina uczczono wizytą w jego rodzinnym mieście. Tegoroczna Schulzowska Jesień emanowała różnorodną tematyką inspirowaną Brunonem Schulzem. Mieliśmy wernisaże: Miry Żelechower-Aleksiun „Światło midraszy „ na KUL i „Kalendarz pamięci (według Brunona Schulza)" w Ośrodku Praktyk Teatralnych Gardzienice, oraz Mariusza Drzewińskiego, „Posadzki z Drohobycza. Figury alternatywne" w Muzeum Archidiecezjalnym Sztuki Religijnej w Wieży Trynitarskiej. W Centrum Kultury odbyła się projekcja filmu - „Gdzie jesteście przyjaciele moi" w reżyserii Mariusza Kobzdeja, wg scenariusza Grzegorza Linkowskiego, w którym główną postacią jest - Alfred Schreyer, ostatni żyjący uczeń Brunona Schulza w Drohobyczu. Niestety film i jego tytuł nie zachwycił pana Alfreda. Po filmie miał koncert zespół klezmerski „Bester Quartet" z Krakowa zainspirowany i grający temat z Sanatorium pod klepsydrą. Spotkaniom towarzyszyły wystawy fotograficzne Leszka Mądzika „Z podróży do Drohobycza" na Katolickim Uniwersytecie Lubelskimi Małgorzaty Sady w Centrum Kultury. Sercem spotkań Schulzowskiej Jesieni byładyskusja panelowa „Białe plamy w Schulzologii" zorganizowana przez prof. Małgorzatę Kitowską-Łysiak. Przewodniczył jej profesor z Krakowa Jerzy Jarzębski, Udział w niej wzięli Ewa Kuryluk z Paryż,a, Ariko Kato z Tokio, Małgorzata Smorąg-Goldberg z Paryża, Wiera Meniok z Drohobycza, Sławomir Żurek z Lublina, Jan Gondowicz z Warszawy, oraz gospodarz miejsca Prorektor KUL Roman Doktór. W przerwie dyskusji uczestnicy paneli zostali obdarowani nowo wydaną książką Małgorzaty Kitowskiej-Łysiak „Marginalia schulzowskie" Spotkaniom patronowali ks. prof. Stanisław Wilk, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II oraz Włodzimierz Wysocki (wiceprezydent Lublina), który udał się z delegacją na miejsce śmierci Brunona Schulza, by osobiście złożyć wieniec kwiatów od Lublinian.
Drohobycz 2007
W Drohobyczu wszystko rozpoczęło się przy tablicy upamiętniającej miejsce, gdzie 19 listopada w 1942 roku zginął Bruno Schulz naprzeciwko byłego Jüdenratu, zastrzelony przez gestapowca. Jak powiedział do zgromadzonych mieszkańców Drohobycza i Lublina Alfred Schreyer, - to był dziki czwartek, gdzie naziści niemieccy zabili wtedy 265 miejscowych Żydów. Co roku od 15 lat przy ul. Szewczenki (na wylocie dawnej ulicy Czackiego), w pobliżu kawiarni „U Frosi", obok sklepu z pieczywem spotykają się zauroczeni Schulzem, by uczcić Wielkiego Drohobyczania. Od 2006 roku, podczas II Międzynarodowego Festiwalu Brunona Schulza, jest tam odsłonięte mosiężne epitafium Brunona Schulza, zaprojektowane przez lubelskiego artystę Andrzeja Anotniego Widelskiego, a ufundowane przez Fundację Janusza Palikota. Inicjatorem pomysłu zrobienia tablicy był Władysław Panas, a wykonawcą jego woli byli m.in. Wiera Meniok i Grzegorz Józefczuk. Nad tablicą modlili się wspólnie - ekumenicznie: Żyd, księża - katolicki i greko-katolicki. Następnie wspomniany Alferd Schreyer - 85 letni, ostatni żyjący w Drohobyczu uczeń Brunona Schulza opowiedział historię śmierci Wielkiego Drohobyczanina. Po nim głos zabrał Włodzimierz Wysocki (wiceprezydent Miasta Lublin) i Grzegorz Józefczuk. Wieńce złożyli prezydent Wysocki i delegacja KUL. Uczestnicy wyjazdu, m.in. Mira Aleksiun i Ewa Kuryluk z Paryża, zwiedzali Drohobycz chodząc śladami Brunona Schulza. Odwiedzono „Schulzorium" - Muzeum Brunona Schulza otwarte 4 lata temu - też w rocznicę tragicznej śmierci autora „Sklepów cynamonowych" - w klasie, gdzie uczył zajęć technicznych sam Bruno. Wieczorem goście z Lublina wysłuchali koncertu Alfreda Schreyera, któremu towarzyszyli Lew Łobanow i Tadeusz Serwatka. Na zakończenie dnia w „Willi Bianki", - którą rozpoznał i o której pisał Władysław Panas, - młodzież Studenckiego Teatru „Alter" z Drohobycza" wystawiła Eksperyment sceniczny „Schulzland". Teatr ten był powołany do życia przez śp. Igora Menioka - pierwszego kierownika Polonistycznego Centrum Naukowo-Informacyjnego w Drohobyczu, pomysłodawcy i organizatora Muzeum Schulza w Drohobyczu oraz I Międzynarodowego Festiwalu Brunona Schulza w Drohobyczu (12 - 18 lipca 2004). Pierwsza ukraińska sceniczna adaptacja schulzowska Studenckiego Teatru „Alter" miała tytuł „Demiurgos plus" i odbyła się w ramach Pierwszego Festiwalu, pokazano ją później - w październiku 2005, w ramach Roku Ukraińskiej Kultury w Polsce - w Lublinie, Łodzi i Warszawie. „Schulzland" - nowy pomysł Teatru - kontynuujący i przekształcający, dopełniający i pogłębiający poprzednią adaptację schulzowską. Studenci sami są autorami pomysłu i jego realizatorami, zagęszczając obrazy schulzowskie i łącząc w grze scenicznej co najmniej trzy przestrzenie: stylizowany film o Drohobyczu mniej znanym, którego autorami są sami; gra aktorska wśród znakomicie przez nich przemyślanych dekoracji (np., stare zleżałe gazety jako znak minionej epoki oraz symbol schulzowskiej Ulicy Krokodyli); słowo Schulza, które nazywając rzeczy przywraca im ich sens utracony i zaginiony. Premiera „Schulzlandu" odbyła się 5 listopada 2007 r. - w 5. rocznicę Polonistycznego Centrum Naukowo-Informacyjnego im. Igora Menioka. 19 listopada Eksperyment sceniczny został częścią Lubelsko-Drohobyckiego Projektu „Jesień Schulzowska". Pobyt na Ziemi Drohobyckiej zakończono zapaleniem zniczy w lesie Bronickim, gdzie naziści niemieccy rozstrzelali kilka tysięcy Żydów drohobyckich. Pobyt w mieście Schulza zorganizowało Polonistyczne Centrum Naukowo-Informacyjne im. Igora Menioka przy Uniwersytecie im. Iwana Franki w Drohobyczu, kierowanego przez Wierę Meniok.
Jerzy Jacek Bojarski
|
|
|
|
|
|
NewsLetter
|
Podaj swój e-mail
|
|
|