Bruno Schulz w przekładzie na chiński Wei-Yun Lin-Góreckiej
Od Państwa Góreckich z Krakowa, czyli od Pani Wei-Yun Lin-Góreckiej i od Pana Pawła Góreckiego otrzymaliśmy w nocy ze środy na czwartek maila, którego przytaczamy w całości, życząc Państwu Góreckim powodzenia, oraz dziękując za zaangażowanie w Schulzowski Świat.
Szanowni Państwo, z wielką radością informujemy, że tajwańska edycja "Ulica Krokodyli" Brunona Schulza, tłumaczona z polskiego na chiński tradycyjny przez tajwańską poetkę Wei-Yun Lin-Górecką, ukazała się 28 listopada na Tajwanie, wydaniem Unitas Publishing Co. To pierwsze tłumaczone z języka oryginalnego wydanie Schulza w języku chiński. http://www.eslite.com/product.aspx?pgid=1001133222192257 Książka została wybrana przez Eslite Bookstore (jeden z największych chain-bookstore w Tajwanie, posiada 34 oddziałów) jako jedną z 8 tytułów grudnia 2012 (Eslite Bookstore co miesiąc wybiera 8 - 10 najlepszych tytułow). Co więcej, książka będzie pokazana na "In-eslite bookstore" w Eslite Bookstore Xinyi – to wystawa specjalnie organizowana ku czci siódmej rocznicy założenia Eslite Bookstore Xinyi - a w dniu 13.12.2012 odbędzie się tam główne spotkanie promocji książki "Przyjdzie kometa lub odkryłam Autentyk - nasze spotkanie z Brunonem Schulza" z udziałem tłumaczki książki Wei-Yun Lin-Górecka, tajwańskiego pisarza Huang Chong-Kai i tajwańskiego krytyka Lin Ze-Liang. http://www.facebook.com/eslite.xinyi.bookstore Oprócz tego, będzie 7 instalacji, 1 wystawa, i jeszcze 1 spotkanie o Schulzu, o Polsce, o Ukrainie, i jeszcze więcej. Szczegółowy program naszej akcji "Druga Strona Stołu - Bruno Schulz w Tajpej 12.19.2012 - 01.12.2013", projektowana i realizowana przez Wei-Yun Lin-Górecką i Pawła Góreckiego, znajdą Państwo w załączniku. A te 2 JPG to są 2 strony naszego "Mapy wydarzeń", projektowany przez krakowskiego grafika Pawła Góreckiego, z rysunkami słynnego rosyjskiego-krakowskiego artysty Dmitrija Szewionkowa Kismielowa.
Aktualne informacje o Schulzu w Tajpej mogą Państwo czytać na facebook "Bruno Schulz w Tajpej" Zapraszamy serdecznie na przysiadywanie przy tym "stole", mimo różnicy kultur i języków. Wierzymy, że pod stołem, który nas dzieli, trzymamy wszyscy tajnie za ręce.
Pozdrawiamy serdecznie, Trans-Pacyfik: Wei-Yun Lin-Górecka i Paweł Górecki (za 7 godzin lecimy do Tajpej)
POPRZEDNI TEKST:
Ulica Krokodyli w Tajpej
Wei-Yun Lin-Górecka przełożyła Schulza na chiński. O Schulz pisze „Unitas a Literary Monthly" w Tajpej.
„Nazywam się Wei-Yun Lin-Górecka, jestem tłumaczką dzieła Brunona Schulza na język chiński. Z przyjemnością informuję, że książka "Sklepy cynamonowe" okaże się na Tajwanie w listopadzie 2012 r. W związku z wydaniem, wydawnictwo (również wydawca prestiżowego czasopisma "Unitas a Literary Monthly") planuje robić blok w październikowym numerze czasopisma "Unitas a Literary Monthly"” – pisała do nas przed kilkoma tygodniami tłumaczka prozy Schulza na chiński.
Schulzowski numer „Unitas A Literary Monthly", wydawanego od 1984 roku na Tajwanie najważniejszego tamtejszego magazynu kulturalnego poświęconego literaturze, właśnie się ukazał. Wei-Yun Lin-Górecka przygotowała liczący ponad 50 stron materiał, ilustrowany m.in. fotografiami z Drohobycza (Paweł Górecki sfotografował m.in. sławne ptaki na kościołem św. Bartłomieja i ulicę Stryjską), są sceny z pokazywanych na Festiwalach w Drohobyczu spektakli Białostockiego Teatru Lalek i łódzkiego Teatru Pinokio, a całość bogato ilustrują rysunki Stanisława Ożoga, stałego „wystawcy” Festiwali! Bardzo ciekawie pod względem typograficznym przedstawiono kalendarium życia i twórczości Schulza.
LINK DO MATERIAŁU W PDF: https://www.dropbox.com/s/66nl2sbrcw8ttr2/336%20%E5%B0%88%E8%BC%AF-%E5%B8%83%E9%AD%AF%E8%AB%BE%E8%88%92%E8%8C%B2.pdf?m
LINK DO STRONY „Unitas A Literary Monthly": 網址: http://unitas.udngroup.com.tw
Wei-Yun Lin-Górecka wraz z mężem Pawłem Góreckim była zaproszona na Piąty Festiwal 2012 w Drohobyczu. Wei-Yun Lin urodziła się w Tajpej na Tajwanie, ukończyła teatrologię na Brunel University w Londynie, od 2005 roku mieszka i pracuje w Polsce; studiowała polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, jest lektorką języka chińskiego. Tłumaczyła na język chiński utwory m.in. Andrzeja Bursy, Edwarda Stachury, Ewy Lipskiej, Tadeusza Różewicza. Mieszka z mężem w Krakowie. Ma szerokie zainteresowania i szuka różnych form ekspresji w kulturze, pisze wiersze, tworzy performance. Bruno Schulz – to hasło wielkiej przygody jej życia. „Sklepy cynamonowe” Brunona Schulza w jej przekładzie ukażą się na chiński na przełomie listopada i grudnia 2012, w grudniu autorka jedzie promować książkę na Tajwan.
Wiersze Wei-Yun Lin-Góreckiej prezentował m.in. 30. numer czasopisma "Ha!art". Poniżej tytułowy utwór arkusza poetyckiego "Ich mała stabilizacja".http://www.ha.art.pl/prezentacje/28-poezja/1105-wei-yun-lin-gorecka-wiersze-i-slownik-nowych-wyrazow-polskich.html
他們小小的穩定
一切都是從那裡開始的
當窗簾上的小鳥對他們微笑 他們知道 發生了不可逆轉的事 就像那個蓬頭垢面的人 突然有了一朵鮮花 他勢必為了那朵花 把生活180度地翻轉
當然 現實不像課文那麼快速 動人 有效率 一切進入文明的努力 一切馴化制約的改變 都要付出時間與代價 首先是窗簾和日曆 再來是一整套各種形狀的勺子與鏟子 當他們在紙箱 行李箱 報紙堆中 來回穿梭 可以有那麼一點小小的 穩定的驕傲
他們用三個據說好用但不耐操的書櫃 收藏截至目前為止的身份 再用第四個書櫃做出更多隔間 讓聖經與哈金隔櫃相望 《我們歐洲人》斜睨《漢字書法之美》 這些原來不相干的東西 卻因為他們有了關係起來 可以互助合作 互踩痛處 在有限的空間內 鞏固無限的自我
他們終於有了一台洗衣機 (兩年保固) 這也許可以暫時解決他和她的脊椎側彎 他們可以一邊玩新接龍 一邊報告自己的一天 一邊履行家庭義務 只需要注意 水管不會心血來潮地彈起
這是他們小小的方舟 由一堆上帝譴責的塑膠 合成纖維製造 他們在 不知不覺中航向布爾喬亞 卻在理性發作時自我催眠(良心不安又酸溜溜地): 沒啦 我們哪有那麼好命
他們想著車 還沒住滿半年就想著空間不夠(連貓的沙盒都不知放哪) 想著未來 充滿神經質和憧憬 想著有一天他們會不會變成 那些家具展場裡的世界名著 只有書名 沒有內頁
他們坐在剛黏好的 轉了四十五度角的馬桶上 小心輕放 客廳裡 窗簾上的小鳥又在對他們微笑 牠們愉快地在陽光裡倒立 這仍然是令人心情愉悅的 他們手牽手 (彷彿向自己確認似地)又說了一次:
是的 這是令人心情愉悅的
25.11.2009, 克拉科夫
Ich mała stabilizacja
Wszystko się wzięło z tamtego momentu –
kiedy ptaki na zasłonce uśmiechnęły się do nich. Wiedzieli, że zdarzyło się coś nieodwracalnego. Tak jak brudny człowiek, otrzymawszy świeży kwiat, musi obrócić swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.
Owszem, rzeczywistość nie jest podręcznikiem – takim szybkim, wzruszającym, skutecznym. Wszelkie dążenia do cywilizacji, zmiany, które łagodzą obyczaje, wymagają czasu i kosztów. Najpierw zasłonka i kalendarz, a potem cały zestaw chochli i łopatek. Dzięki temu, kiedy wędrują między pudełkami, walizkami i gazetami – naleciałość przeprowadzenia się – mogą poczuć się trochę pewniej.
Położyli dotychczasową tożsamość na trzech regałach, które – jak się mówi – są użyteczne, ale niezbyt solidne. Dołożyli więcej półek deskami z czwartego regału. Na nich Biblia stoi, obok Ha Jin, a „My Europejczycy” patrzy przez ramię na „Piękno chińskiej kaligrafii”. Te rzeczy nie miały nic wspólnego ze sobą. Jednak z ich powodu weszły w jakieś stosunki – mogą wzajemnie pomagać sobie, deptać po palcach i ustabilizować nieograniczone ego w ograniczonej przestrzeni.
Wreszcie mają pralkę (z gwarancją na dwa lata). Być może, to chwilowo rozwiązuje jego oraz jej problem z kręgosłupem. Mogą grać w „komórki” na komputerze, relacjonując swój dzień, a jednocześnie realizując obowiązki domowe. Jedyna rzecz, na którą trzeba zwracać uwagę, to pilnowanie węża od pralki, żeby nie skoczył według swojej woli.
|