Imieniny: Agnieszki, Czesława, Amalii
  Aktualności
  W Lublinie
  W Drohobyczu
  Wszędzie
  Polecamy
  Archiwum
  Warte uwagi
  Kategorie
   Stowarzyszenie
   Partnerzy
   Projekty
  Bruno4ever

  Tagi

cytaty o schulzu górecka nieznanaukraina lublin noce galeria leszek mądzik nasi artyści bruno bułgarii krcha jarecka drohobycz o schulzu filmy golberg festiwal 2012 eon horusa zwierciadło szpilki
  Ramka


SchulzFest 2024

XI MIĘDZYNARODOWY
FESTIWAL 
"Arka wyobraźni
Brunona Schulza"
w Drohobyczu

Dofinansowano ze środków
Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
pochodzących z Funduszu Promocji Kultury
- podstawowego funduszu celowego


***


***

  BRUNO4EVER 
2024-2026 
SchulzFest w drodze do ESK

Dni Brunona Schulza 
w Lublinie

Zrealizowano z pomocą finansową
MIASTA  LUBLIN

***





 ***


Rok 2022 / Rokiem Brunona Schulza

Odwiedziło nas już:
930691 osób

 

XI Międzynarodowy Festiwal Brunona Schulza w Drohobyczu, 7-13 lipca 2024
ХI Міжнародний Фестиваль Бруно Шульца у Дрогобичі, 7-13 липня 2024
11th International Bruno Schulz Festival in Drohobych, July 7-13, 2024

Aktualności
BRUNO4EVER 2012. Finisaż wystawy Jakuba Grzywaka i Mariusza Kubielasa „U Schulza” w Radzyniu


Efemeryczny Teatr Jednego Zdjęcia

Duet artystyczny „Klisza Werk” czyli Jakub Grzywak i Mariusz Kubielas przyjechali z Żywca do Lublina i do Radzynia 14 grudnia - na finisaż swej wystawy „U Schulza” w Galerii Oranżeria, zamykającej tegoroczną edycję Bruno4ever. Opowiadali, jak powstawały te fotografie. Przygotowanie niektórych z nich wymagało dwóch tygodni pracy nad teatralizacją pomieszczeń i badań warunków ekspozycji. Dlatego ich przedsięwzięcie bywa nazywane Efemerycznym Teatrem Jednego Zdjęcia.

Galeria Oranżeria, 14.XII.2012

Nad otwartym cyklem „U Schulza” fotograficy pracują od 2005 roku. Dotychczas wykonali 45 fotografii czarno-białych przy pomocy tzw. fotografii czystej, czyli bez użycia obróbki cyfrowej; równolegle powstaje zestaw barwny dokumentujący prace nad zestawem podstawowym, czarno-białym. Ten zestaw kolorowy – to repliki zdjęć czarno-białych jak również nie pozbawione humoru zapisy konstruowania scenografii, zachowań modeli etc. Cykl główny zaplanowali na 90 fotografii, założyli przy tym z góry, które zdjęcie będzie pierwszym, otwierającym cykl, a które ostatnim. Oba już wykonali. Pierwszym jest „Biały Mesjański Kruk”, jedyna w całym zestawie kompilacja dwóch negatywów: to „bezludny” obraz przedstawiający ptaka odlatującego się ze swego „domu”, a symbolizujący zniszczenie czy zagubienie się większości twórczej spuścizny Brunona Schulza po jego śmierci. Natomiast ostatnie zdjęcie cyklu, to „Wyprawa po chleb” – metafora tejże śmierci: wnętrze opustoszałej izby, na podłodze której dostrzegamy cień po człowieku…

Fotografie żywieckiego duetu Klisza Werk to ich interpretacje konkretnych opowiadań Brunona Schulza, konkretnych scen schulzowskiego świata; sporo z nich ma np. korzenie w krótkim opowiadaniu „Ptaki”. Interpretacje te sprzężone są z pewnym odczytaniem prozy Schulza, mianowicie takim, które kładzie nacisk na przeciwstawienie mężczyzny i kobiety, na zależność i wręcz masochistyczną uległość mężczyzny wobec kobiety, oraz wyniosłość albo obojętność wobec mężczyzny oczekującej hołdów kobiety. Taki psychologiczny kontekst wpisany jest w pozowanie, w gesty i pozy modeli.

Fotografie są teatralizowane według wcześniejszego planu. To żmudna praca, przygotowania scenografii niektórych zdjęć zajęły nawet dwa tygodnie. Równocześnie fotograficy rozwiązują każdorazowo nowe problemy naświetlenia (na przykład poprzez usuwanie… dachówek), kontrastów świetlnych, efektów ruchu, jakie chcą osiągnąć. Mimo to element przypadku daje o sobie znać, i dopiero po wywołaniu negatywu dostrzegają coś, czego nie zauważali – i po raz kolejny powtarzają zdjęcia. Dlatego bywa że wykonują po kilkanaście zdjęć jednego ujęcia, a nawet po kilka filmów. Prowadzą skrupulatne notatki i dokumentację, m.in. Księgę wywoływania negatywów! Aby wykonać fotografię „lewitującego ojca” naświetlili dziesięć filmów.

Gromadzą przy tym setki przedmiotów, korzystając nawet z uprzejmości muzeów; do jednej z fotografii wypożyczyli 75 drewnianych ptaków i kilkanaście wypchanych. Ciąg dalszy tej pracy odbywa się pod powiększalnikiem, ponieważ naświetlają papier z użyciem masek wyrównujących kontrasty naświetlenia. Bywa że de facto jeden arkusz papieru fotograficznego leży pod powiększalnikiem ponad 40 minut, a wykonanie odbitki wymaga 5-9 masek.

Finisaż w gościnnej Galerii Oranżeria był okazją do ciekawego spotkania ze środowiskiem radzyńskich fotografików (znanych m.in. z Klubu Klatka). Potem duet z Żywca przyjechał do Lublina na kameralne spotkanie z fotografikami lubelskimi.

Kto chciałby zobaczyć fotografie „U Schulza”, musi się teraz udać do Muzeum Fotografii w Krakowie; tam wystawa Grzywaka i Kubielasa czynna będzie do 27 stycznia 2013.

gr 


15-12-2012, 16:04:24


  Festiwale






  NewsLetter

Podaj swój e-mail



Bądź na bieżąco
z najważniejszymi wydarzeniami związanymi
z postacią Brunona Schulza




Kultura w Lublinie
BRUNO SCHULZ MUSEUM DROHOBYCZ
Polecamy:    Ї      Brama_Grodzka      PRZYPINKA.PL      Kurier_Galicyjski      Instytut_Polski w Kijowie      EAST-CULTURE      Zaxid.net      Lonia / Maydan Drohobycz      Wikipedia Ukr      Nowa Europa Wschodnia      ZBRUCZ Pismo internetowe      Rada Miasta Drohobycz   
Copyright © Stowarzyszenie | Projekt: Paweł Górski | Wykonanie: ATLabs